Wystawa towarzyszyła X Międzynarodowemu Festiwalowi Fotografii w Łodzi.
Na indywidualnej wystawie Alexeya Titarenki w Atlasie Sztuki pokazano fotografie powstałe w latach 1986-2010
, które pochodzą z następujących cykli: Wenecja, Hawana, St. Petersburg, Czarna i biała magia St. Petersburga, Miasto cieni, Czas zatrzymany. Wśród 81 prac artysty pojawiły się także dwa zdjęcia wykonane jesienią 2010 roku w Łodzi (!) a zatytułowane Sunrise oraz Sunset.
Więcej materiałów znajduje się na stronie internetowej organizatora wystawy... Można tam przejrzeć katalog w wersji PDF oraz przeczytać teksty poświęcone twórczości A. Titarenki, w tym wywiad przeprowadzony z nim przez Annę Żebrowską.
Strona autorska A. Titarenki:
http://www.alexeytitarenko.com/
Moje wrażenia...
Wystawa wzbudziła mój autentyczny zachwyt - pierwszy raz miałam okazję zobaczyć na żywo fotografie tego artysty - ale została niefortunnie zaaranżowana. W jednej z sal bijąca ze wszystkich ścian ostra, atakująca widza biel (pozostałość po poprzedniej wystawie) utrudniała skupienie się i wręcz odciągała uwagę patrzącego od nastrojowych, klimatycznych fotografii. To niedopatrzenie Organizatorów sprawiło, że wchodząc do sali doznawało się percepcyjnego szoku.
A. Titarenko wypracował swój specyficzny, rozpoznawalny styl. Oglądane na żywo zdjęcia urzekają malarskością, impresyjnością, miękkością i lekkością. Obraz jest bardzo ulotny i przesycony powietrzem. Czasami miałam wrażenie, że wystarczy mocniej dmuchnąć, żeby wszystko się rozwiało niczym mgiełka. Niektóre z prac przywodziły na myśl akwarelki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz