Okładka...
"Obiekty banalne" to mała i niepozorna książeczka. Nawet jej Autor zdaje się niezbyt poważnie do niej podchodzić. W Jego tekście pobrzmiewa autoironia i wyczuwalny jest dystans. Kto ograniczy się tylko do kontemplacji okładki, ten zapewnie pomyśli: Jeszcze jedna publikacja towarzysząca wystawie. Tych wszystkich, którzy zdecydują się zajrzeć do środka uderzy niebanalność spojrzenia, natręctwo powracających uparcie obrazów, plątanina kłębiących się myśli. Warto przeczytać zamieszczone tu teksty krytyczne i przyjrzeć się trzem różnym spojrzeniom na "obiekty banalne" oraz trzem różnym interpretacjom zebranych w katalogu obrazów. Warto skonfrontować to z Autorskim spojrzeniem i swoimi przemyśleniami. Mnie lektura katalogu nastroiła refleksyjnie. Przypomniał mi się znany cytat z Księgi Koheleta: Marność nad marnościami - wszystko marność.
Nigdy nie przywiązujemy wagi do drobiazgów: powszedniej uprzejmości, bezinteresownych gestów życzliwości, ciepłych słów. Z tych drobiazgów jednak składa się nasze życie. Dopiero wtedy, kiedy odchodzimy na zawsze te wszystkie drobiazgi i rzeczy pozornie banalne zaczynają mieć znaczenie i stają się bezcenne, lśnią niczym brylanty porzucone w trawie. Tym dla mnie są również obiekty banalne uwiecznione przez Autora i umieszczone w katalogu - brylantami, na których zatrzymało się spojrzenie przechodnia, mężczyzny, który jeszcze wczoraj był chłopcem.
Autorzy tekstów do katalogu "Obiekty banalne": Katarzyna Karczmarz, Krzysztof Jurecki, Tomasz M. Sobieraj, Joanna Turek*. Więcej o autorach...
Katalog w wersji elektronicznej jest dostępny na stronie Autora.
Można także zamówić katalog papierowy i poprosić Autora o autograf.
*Autorka publikacji w katalogu nie jest autorką tego bloga. Zbieżność nazwisk jest przypadkowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz