Moje Credo. 11 listopada 2011 roku.

Ukochanemu Dziadkowi, który uczył mnie patriotyzmu...

Jestem stąd. W moim sercu żyje Polska. Jestem stąd. W moich myślach szumi ojczysta mowa. Dokądkolwiek pójdę, tam zawsze będzie ze mną i we mnie cząstka tego świata. I będę stąd nawet wtedy, kiedy umrą moi wszyscy bracia i siostry a zamieć historii zasypie drogę powrotną do rodzinnego domu.

Jestem stąd do ostatniego tchnienia. Jestem stąd, ale tylko tak długo, jak długo będę o tym pamiętać.

Patriotyzm to pamięć, a pamięć nie jest wieczna. Przytępia ją upływający czas i troski codzienności. Zapatrzeni w przyszłość nie zapominajmy o przeszłości, o tym skąd jesteśmy i komu zawdzięczamy nasze istnienie. Pamiętajmy, że jesteśmy stąd, że tutaj jest nasz dom, że żyją w nim nasi bracia i siostry.

Dobrze jest być stąd. Dobrze jest mieć dom, do którego można powracać.

Wyspa Muz. Piątek, dnia 11 listopada 2011 roku