O Wyspie Muz...

Prawdziwe dzieło jest trwaniem, jest uczeniem się życia – Roman Opałka. Więcej wypowiedzi na temat sztuki w Notatkach o sztuce.

piątek, 6 stycznia 2012

Joseph Mallord William Turner, Turner. Malarz żywiołów./ Turner and the Elements. Wystawa malarstwa.Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków.14.10.2011 - 08.01.2012.

Kuratorzy: Inés Richter-Musso i Ortrud Westheider.
Kurator ze strony Muzeum Narodowego w Krakowie: Magdalena Czubińska.


San Giorgio Maggiore: Early Morning, 1819, Watercolour, 224 x 287 mm
Tate Gallery, London [1]
Photograph by Mark Harden




San Giorgio Maggiore at Dawn, 1819, Watercolour, 224 x 287 mm
Tate Gallery, London [2]


Więcej reprodukcji niebawem...


INFORMACJE DLA TYCH, KTÓRZY NIE ZDĄŻYLI ZOBACZYĆ WYSTAWY ZAMIESZCZĘ WKRÓTCE ...

W ostatnim tygodniu trwania wystawy (2- 8 stycznia 2012) była możliwość zwiedzania ekspozycji do godz.20.00.
W niedzielę, 8 stycznia, wystawa była czynna do ostatniego gościa.
PO PREZENTACJI W KRAKOWIE wystawę będzie można zobaczyć w Wielkiej Brytanii, w muzeum Turner Contemporary w Margate od 28 stycznia do 13 maja 2012 roku.


TYTUŁ WYSTAWY: Wiliam Turner. Malarz żywiołów./ Turner and the Elements. Strona internetowa wystawy.
Scenariusz i aranżacja wystawy:  Inés Richter-Musso i Ortrud Westheider.

Moje impresje spisane na gorąco po zwiedzeniu wystawy...



WYDAWNICTWA TOWARZYSZĄCE WYSTAWIE:
Krystyna Stefaniak (red.), Turner. Malarz żywiołów. Przewodnik, Kraków 2011.

Ortrud Westheider (red.), Michael Philipp (red.), Turner. Malarz żywiołów, Kraków 2011.



BIOGRAFIA ARTYSTY: William Turner (1775-1851). Źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie.

INFORMACJE O WYSTAWIE. Źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie.
" Muzeum Narodowe w Krakowie po raz pierwszy w Polsce prezentuje wystawę obrazów Williama Turnera, największego malarza angielskiego romantyzmu, prekursora impresjonizmu i symbolizmu. Artysty, który w swoich widokach wody i chmur zbliżył się do malarstwa abstrakcji.

Wystawę przygotowało Bucerius Kunst Forum w Hamburgu. W Gmachu Głównym można oglądać osiemdziesiąt cztery prace [3] Turnera przedstawiające żywioły: ziemi, wody, powietrza i ognia, pochodzące z Galerii Tate oraz kilku kolekcji angielskich i amerykańskich. 

William Turner zostawił po sobie blisko trzydzieści tysięcy prac, z których większość to szkice  krajobrazu. W swoim rozumieniu idei pejzażu Turner opierał się na teorii francuskiego malarza Pierre’a-Henri’ego de Valenciennes (1750–1819), który jako pierwszy zalecał malowanie widoków wprost z natury. Jego teoria, zwana „portretem krajobrazu”,  odbiła się szerokim echem w kręgach artystycznych, zachęcając artystów do malowania konkretnych miejsc zamiast wyimaginowanych kompozycji krajobrazowych. Pierre-Henri de Valenciennes był jednym z tych, którzy uwolnili pejzaż z historycznego lub biblijnego kostiumu i zaczęli go traktować jako temat sam w sobie. (...) 
Kuratorzy wystawy przyporządkowali prezentowane rysunki i obrazy Turnera poszczególnym żywiołom: ziemi, wodzie, powietrzu, ogniowi, i ich zespoleniu zwanemu fuzją. Są to kompozycje, w których żywioły są przemieszane i połączone. Turner zaniechał w tych kompozycjach podziału na odrębne plany przestrzenne. Obraz rozwija się centrycznie: od środka we wszystkich kierunkach. W późnych pracach kompozycja wiruje. Szczególną rolę w obrazach Turnera odgrywa światło. Artysta wielokrotnie twierdził, że jego ideałem jest malowanie czystego światła. (...)"



Zemsta Wezuwiusza...Wyjaśnienie znajduje się w moim komentarzu zamieszczonym poniżej.
Bay of Naples (Vesuvius Angry), circa 1817, Watercolour, 176 × 284 mm
Williamson Art Gallery & Museum [4]




[1] Praca ta nie jest prezentowana na ekspozycji w Muzeum Narodowym w Krakowie. Źródło zacytowanej reprodukcji: Web Museum, Paris (http://ibiblio.org/wm/paint/auth/turner/). Lista prezentowanych tam artystów: http://ibiblio.org/wm/paint/auth/ Zdjęcie wykonał Mark Harden.
[2] Praca ta również nie jest prezentowana na ekspozycji w Muzeum Narodowym w Krakowie. Źródło zacytowanej reprodukcji: Web Gallery of Art (http://www.wga.hu/frames-e.html?/html/b/bruegel/pieter_e/)
[3] Na wystawie pokazano ponad 80. prac, wybrane obrazy olejne oraz liczne akwarele, których nie można zobaczyć poza tą wystawą (!), gdyż nie są eksponowane. Według informacji podanych na stronie Muzeum było: 71 akwarel, 11 obrazów olejnych, 1 rysunek tuszem, 1 reprodukcja.
[4] Praca prezentowana na wystawie "Turner. Malarz żywiołów". Żródło zacytowanej reprodukcji: Tate Gallery, Digital Image © Tate (http://beta.tate.org.uk/art/work/TW0027).

4 komentarze:

Sevillian pisze...

Piękna wystawa. Jak ktoś jeszcze ma szansę się wybrać i zobaczyć to koniecznie.

Joanna Turek pisze...

Warto ubrać się ciepło, zabrać ze sobą parasol i uzbroić się w cierpliwość. Wczoraj około pierwszej były gigantyczne kolejki do kasy! Wąż utworzony z ludzi zaczynał się na placu, wspinał po schodach, wiodących do Muzeum, a w środku kilka razy zakręcał. Trzeba było czekać dwie, trzy godziny (!), żeby dostać bilet. Dopiero później zrobiło się dużo luźniej. Zapewne spowodowane to było tym, że akurat o tej właśnie porze przybyło najwięcej zwiedzających, ale lepiej być przygotowanym na wszystko.

Z oglądaniem samej wystawy nie ma już problemów, bo sal jest kilka i są świetnie wentylowane a zwiedzający szybko się przemieszczają! Nie trzeba nawet zdejmować wierzchnich okryć.

Spotkałam się z różnymi opiniami. Nie wszyscy byli zachwyceni pracami Turnera. Niektórzy ze znudzeniem wzruszali ramionami, ale to nie odebrało mi przyjemności obcowania z Jego dziełami. Do mnie On przemówił! Pierwszego dnia miałam aż wypieki na twarzy i rozbolała mnie głowa od nadmiaru wrażeń, a spędziłam z Nim tylko 5 godzin.

Brawa dla Pracowników Muzeum! Wszyscy spisali się na medal, chociaż słaniali się na nogach! Współczuję ludziom, a Muzeum gratuluję.

Uwaga! Na stronę Muzeum wkradł się jakiś chochlik i "przekręcił" obraz Turnera "Zatoka Neapolitańska (Gniew Wezuwiusza)" z ok. 1817. W rzeczywistości ta akwarela wygląda tak, jak powyżej. Gorzej, że zwierciadlane odbicie tej pracy znalazło się także w małym, 72. stronicowym katalogu (tak zwanym Przewodniku) do wystawy.

Krzysztof Ligęza pisze...

Jako miłośnik żywiołów byłem, widziałem i... podobało mi się, choć nie wszystko ;)

Jeżeli ktoś nie zdążył, a zna j. angielski, polecam 4-częściowy film poświęcony Turnerowi:

http://www.youtube.com/watch?v=Pbc_A6Pw2VI&feature=topics

;)

Krzysztof Ligęza pisze...

Kto nie obejrzał wystawy (lub średnio mu się podobała), niech obejrzy film o Turnerze:

http://www.youtube.com/watch?v=Pbc_A6Pw2VI&feature=topics

;)